piątek, 12 sierpnia 2016

Dzień dobry... a na dzień dobry pomysł nr 1 - pudełka po "ptasim mleczku" ;)



Dzień dobry Wszystkim! :)


Nazywam się Marta, mam 21 lat. Założenie takiego "handmade'owego" bloga od dawna chodziło mi po głowie, ale czasami trudno się zdobyć na odwagę i zacząć cokolwiek robić, sami dobrze wiecie jak to już w tym życiu jest... ;). Ale w końcu - dokonało się :D i dziś chciałabym Wam dokładniej opowiedzieć, o czym będą posty. ;)

Wpisy będą o tym, jak przerabiam różnorodne rzeczy - ponownie staram się wykorzystywać  opakowania, pudełeczka - a więc będzie tanio i przy okazji przyjaźnie dla środowiska ;))). Ponadto chciałabym zacząć swoją przygodę ze "scrapbookingiem" i tworzeniem kartek okolicznościowych, to też część publikacji będzie o moich pierwszych krokach w tym temacie . :) Uwielbiam również tworzyć dekoracje do wnętrz, bibułkowe kwiaty i bukiety. Od września tego roku zaczynam zaoczną naukę w szkole policealnej na kierunku "Florystyka" i mam nadzieję, że tam nauczę się czegoś nowego i będę mogła wykorzystywać to w swoich przyszłych pracach.



A wszelkimi pomysłami chcę się dzielić z Wami! :)

To co, zaczynamy? ;)

Pomysł nr 1: Przerobione pudełka po ptasim mleczku - skrytka na drobiazgi.

Co było potrzebne?
 
  • Pudełeczka po ptasim mleczku,
  • Papier ozdobny w dowolnym kolorze i wzorze, 
  • Taśma/klej – polecam klej Magic lub Vikolit, 
  • Troszkę wolnego czasu. ;)

"Jak to zrobić? Prościiiizna!" :D
Wystarczy najzwyczajniej obkleić pudełeczka i gotowe!

U mnie prezentują się tak:

 

A Wy? Robicie coś podobnego?
 Jeśli tu zajrzysz - napisz coś o sobie, o swoich pasjach :) Będzie mi bardzo miło!

Pozdrawiam i życzę pięknego, piątkowego popołudnia, wieczoru i... udanego weekendu! ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii :) Dziękuję za każdy, bardzo cenny dla mnie, ślad zostawiony na moim blogu - za każde miłe słowa wsparcia, które motywują mnie do pracy, ale również za krytykę, która pozwala mi doskonalić umiejętności! :)